|
Kościół parafialny p.w. Św. Michała Archanioła w Niecieczy
2.3. Otoczenie kościoła
Ogrodzenie z kamienia polnego, od zach. bramka o czterech tynkowanych filarach opiętych pilastrami, nakrytych czterospadowymi daszkami.
Nagrobki w obrębie terenu kościelnego: 1. z czerwonego granitu, w formie steli, bez krzyża, otoczony żeliwną balustradką, z inskrypcją: „D.O.M. |Ś.P. Karolina | Krzywcowa | zm. 10. Maja | 1892 w wieku 1. 84 | Pokój jej duszy”; 2-5. płyty nagrobne: Antoniego Faustyna Szostaka, Klewiadów i Zdanowiczów.
Dzwonnica (w pn.-zach. narożu ogrodzenia), 1892, murowana, na kamiennej podmurówce, tynkowana, bielona. Na planie kwadratu, o trzech zwężających się ku górze kondygnacjach, oddzielonych gzymsami i okapowymi daszkami. Naroża dolnej kondygnacji opięte lizenami, w ścianach płytkie prostokątne wnęki zajmujące prawie całą ich powierzchnię. Od pd. prostokątny otwór wejściowy z dwuskrzydłowymi drzwiami. W drugiej kondygnacji wąskie, prostokątne okienka zamknięte łukiem odcinkowym, zwieńczone płaskim gzymsem odcinkowym, w trzeciej tegoż kształtu, nieco większe przeźrocza. Dach namiotowy, kryty blachą, na szczycie ośmioboczna wieżyczka z daszkiem namiotowym, na której ażurowy krzyż na kuli. Przy wejściu kamień z napisem: R 1892 PAŹDZIERNIKA 4. D. | ZA X. ALEKSAN|DRA BIRKONT.
Dzwon „Adolf, wyk. Stanisław Czerniewicz, Pustelnik k. Warszawy, 1912; na czapie szeroki pas z ornamentem kwiatowym i napis: DLA NIECIECKIEGO PARAFIALNEGO KOŚCIOŁA | DZIĘKI STARANIOM KS. EDWARDA ZDANOWICZA PROBOSZCZA TEJŻE PARAFII | ZOSTAŁEM FUNDOWANY PRZEZ ADOLFA DUDZICZA, niżej oddzielony półwałkiem fryz z ostrołukowych arkad i kwiatowych wiązek, na płaszczu napis: NOMEN MIHI ADOLF i owalna plakieta z nazwiskiem ludwisarza: S. CZERNIEWICZ. W szerokim, wyznaczonym półwałkami pasie między płaszczem a wieńcem napis: BOGA WIELBIĘ JEDYNEGO. | LUD WIERNY ZWOŁUJĘ. | GROMADZĘ KAPŁANÓW. PŁACZĘ NAD ZMARŁYMI. | ODWRACAM KLĘSKI. DNI ŚWIĄTECZNE WYSŁAWIAM. 1912 R.
W murze, od strony wewnętrznej osadzone prostokątne płyty nagrobne: 1. z szarego marmuru, z napisem: „D.O.M. | Rozalia z Ejsmontów | Stanisławowa | Laskowiczowa | zmarła d. 8 Lipca 1832 Ru | W 33 Ru Życia. | Strapiony mąż z Córką 5cio letnią | Kamillą ten kamień położyli”; 2. z szarego marmuru, z napisem: „D.O.M. | Stanisław Laskowicz | żył lat 47 | umarł 5 Listopada 1837 Ru | Ten pomnik położyła | Przywiązana Żona | z troygiem pozostałych Dzieci”; 3. z różowo-szarego granitu, przymocowana żeliwnymi guzami, z napisem: „D.O.M. | Pamiątka | dla | Lucyana Wincentego i Andrzeja | Laskowiczów | w 1840 r.”, poniżej wyryta płonąca waza.3. Stan zachowania
Ogólny stan zachowania budowli dobry, obiekt po gruntownym odnowieniu w r. 1995. Zapewne wtedy wnętrze zostało kolejny raz pomalowane do 1/3 wysokości brązową farbą olejną. Wyposażenie, które zostało opisane w ostatnim dostępnym inwentarzu z r. 1931 w dużej mierze zachowane, bez późniejszych ingerencji.
Stan zachowania dzwonnicy dobry. Dzwony - historyczne nie zachowane, z notowanych w r. 1931 pozostał jeden.
4. Zarys problematyki artystycznej
Wzmianki o kościele niecieckim są nieliczne i skąpe. W Słowniku geograficznym został odnotowany z błędnym wezwaniem - Jezusa Chrystusa. Ks. Kurczewski podał informację o drewnianym kościele fundacji Kałuszewskich, lecz wzniesiony przez Laskowicza mylnie uznał za murowany; wspomniał też o istniejącej do r. 1870 kaplicy cmentarnej, co nie znajduje potwierdzenia w przebadanych materiałach archiwalnych. Kościół nie wzbudził też większego zainteresowania współczesnych badaczy, nie figuruje też w przewodnikach krajoznawczych. Zbór pomnikau ogranicza się do zdawkowego stwierdzenia, że kościół zbudowany został w w. XIX z cegły i drewna. Jeszcze oszczędniej wspominają o nim Ryszard Brykowski i Anatolij M. Kułagin. Na słupową konstrukcję budowli zwrócił uwagę jedynie Siergiej A. Siergaczew.
Bryła niecieckiej świątyni - pomimo prostoty i cech zbliżających ją do budownictwu ludowego - reprezentuje cechy stylu klasycystycznego, w jego lokalnej odmianie, charakterystycznej dla architektury sakralnej ziem W. Ks. Lit. Wytworzył się tu typ skromnego, bezwieżowego kościoła z trójkątnym naczółkowym szczytem w elewacji frontowej, wzbogaconej o kolumny. Ten swoisty w budownictwie sakralnym przykład konstrukcji jest bezpośrednim powtórzeniem rozwiązań, które na omawianym terenie stosowane były w budynkach gospodarczych. Przykładem mogą być spichlerze w Bohdanowie i Taboryszkach, świron w Hołoblewszczyźnie czy lamus w Koszelewie, podobnie budowane w murowane słupy, łączone odcinkami drewnianych ścian. Ten prosty system konstrukcyjny i różnicę użytych materiałów umiejętnie wykorzystano dla celów estetycznych: murowane kolumny i filary, wyraziście odcinając się bielą tynków od ciemnego drewna, tworzą ślepy portyk fasady i rytmicznie dzielą wzdłużne elewacje. Są grubsze od drewnianych ścian, toteż stanowią zarazem ich artykulację we wnętrzu nawy. Tu proporcjom kolumn „konstrukcyjnych” odpowiadają przysadziste podpory chóru muzycznego i ołtarzy bocznych. Zredukowanie ołtarza gł. do wysokiego tabernakulum (zapewne przeniesionego z poprzedniego kościoła) jest rozwiązaniem wtórnym, wymuszonym przez zniszczenie dawnej struktury. Zwraca uwagę świetny pastisz barokowego antependium, wykonanego przed kilku laty przez mińskiego snycerza.
Najciekawszym obiektem malarstwa jest obraz Stygmatyzacja św. Katarzyny Sieneńskiej, z 4. ćw. w. XVIII, ozdobiony współczesną mu metalową sukienką, która wiernie powtarza kompozycję malarską. Obraz należał zapewne do bractwa różańcowego, wydaje się jednak, że nie pochodzi z miejscowego kościoła, bo choć notuje go inwentarz z r. 1925, nie był wzmiankowany w żadnym ze starszych. Kolejnym obrazem zasługującym na uwagę jest kopia cudownego obrazu Matki Boskiej Białynickiej, wykonana wg ryciny z r. 1840. To przedstawienie Matki Boskiej znajdowało się w kościele niecieckim już w r. 1763, zatem omawiany obraz został zapewne wykonany do drugiego, fundacji Laskowiczów, jako nawiązanie do wizerunku umieszczonego w jednym z ołtarzy poprzedniej świątyni. Na głowach obu postaci znajdują się srebrne korony, powtarzające formę malowanych, starsze od sukienki, na całej powierzchni dekorowanej delikatnymi grawerowanymi zwojami i repusowanymi gałązkami kwiatowymi.
Wśród pozostałych elementów wyposażenia zwracają uwagę: srebrny relikwiarz z h. Lis i Trąby, dwa rokokowe lichtarze z nierozpoznanymi znakami konwisarskimi oraz sprzęt rzadko już dziś spotykany, którym jest cynowe lawabo z 1. poł. w. XVIII.
Za udany przykład małej architektury należy uznać nie zrealizowany projekt neogotyckiej dzwonnicy, autorstwa nie notowanego dotychczas inż. Pacewicza.
Spośród obiektów nie zachowanych najciekawszym była niewątpliwie puszka, notowana w latach 1731-1776. Z opisu inwentarzowego wynika, że bywała używana jako monstrancja, bo w zależności od potrzeb, na jej pokrywie można było zamontować niewielką glorię, określoną jako „monstrancyjka, która się zdejmuje, z promieniami per partem pozłocistymi i z krzyżykiem”. Żałować też wypada, że nie dotrwał dzwon wykonany w r. 1747 przez Johanna Jacoba Dornmanna, najwybitniejszego ludwisarza królewieckiego swego czasu.