Polskie pismo historyczno- krajoznawcze
na Białorusi


 

Rody szlacheckie w powiecie lidzkim na Litwie w XIX wieku

 

Wprowadzenie

Przedmiotem niniejszej pracy jest próba przedstawienia wykazu (spisu) nazwisk szlachty zamieszkałej na Litwie w powiecie lidzkim w XIX wieku. W pierwszej połowie XIX stulecia około 10 procent mieszkańców powiatu stanowiła szlachta. Z "Rejestru podymnego z województwa wileńskiego za rok 1690" i "Sumariusza generalnego dymów Wielkiego Księstwa Litewskiego z 1790 roku" wynika, że przeważającą część bo ponad 70% stanowiła szlachta zaściankowa , która wywodziła się z miejscowych bojarów, uszlachconych chłopów oraz przybyszów z Korony.

Znaczna część drobnej szlachty pochodząca z Mazowsza i Podlasia osiadła na terenach powiatu lidzkiego po unii lubelskiej, kupując ziemię na słabo zaludnionych terenach. Nie udało się jej pomnożyć swych majątków. Nie kończące się podziały ziemi spowodowały odwrotny proces. Jeszcze przed rozbiorami stosowany był podział majątku pomiędzy wszystkich synów, który doprowadził do rozdrobnienia ziemi. W ten sposób sporo rodzin szlacheckich przerodziło się w szlachtę zaściankową, która do ostatnich czasów pańszczyźnianych posiadała zaledwie po paru chłopów.

W wyniku rozbiorów Rzeczypospolitej ziemie litewskie znalazły się prawie całkowicie pod zaborem carskim. Na zajętych przez Rosję ziemiach wprowadzono rosyjski ustrój administracyjny, czyli podział na gubernie. Pierwszym wielkorządcą na ziemiach litewskich został mianowany przez Katarzynę II książę M. Repnin, który realizując politykę carycy wprowadził na Litwie rosyjskie porządki. Zwalczał wszelkie objawy walki i oporu przeciwko Rosji.

Upadek państwowości Rzeczypospolitej doprowadził do znacznego rozwarstwienia stanu szlacheckiego. Dotyczyło to zarówno magnaterii, jak i drobnej szlachty, której egzystencja była ściśle związana z ustrojem Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Starostwa i dawne dobra królewskie oraz majątki uczestników powstania w większości przypadków przechodziły w ręce dygnitarzy rosyjskich. Szlachta na Litwie jednak nadal była zwolniona od podatków i zachowała prawa do posiadanej ziemi. W zakresie ewidencji stanu szlacheckiego, zaborca rosyjski wprowadził jego ścisłą kontrolę. Władze carskie nie uznawały tytułu szlacheckiego tym, którzy nie potrafili tego udowodnić odpowiednimi dokumentami. Liczebność stanu uprzywilejowanego w Rosji carskiej, według danych V rewizji z 1795 roku wzrosła trzykrotnie. Szlachta kresowa stanowiła około 70% szlachty w Rosji. W tej sytuacji władza carska nie zaakceptowała liczebności polskiej i od pierwszych lat okresu porozbiorowego dążyła do wykluczenia drobnej szlachty ze wspólnoty szlacheckiej.

W roku 1785 na mocy "żałowannoj gramoty dworianstwu" Katarzyna II ustanowiła urząd gubernialnych i powiatowych marszałków szlachty wybieranych na trzy lata. Po rozbiorach Polski ukazem Pawła I z roku 1797 "żałowannaja gramota" rozpowszechniała się i na byłe ziemie Rzeczypospolitej. W 1798 roku odbyły się wybory marszałków szlachty w powiatach. Marszałkami w powiecie lidzkim byli:

1. Aleksander Ostyk-Narbutt 1798 - 1816

2. Ignacy Skinder 1816 - 1819

3. Antoni Skinder 1819 - 1824

4. Ignacy Skinder 1824 - 1827

5. Romuald Kostrowicki 1827 - 1830, 1839 - 1844;

6. Antoni Skarbek Ważyński 1831 - 1834

7. Wawrzyniec hr. Puttkamer 1847 - 1849

8. Józef Moraczewski 1850 - 1855, był również do 1846 r.

9. Stefan Butkiewicz 1855 - 1874

10. J. Czepielewski 1877 - 1891

11. Ludwik hr Grabowski  1914 -

Ostatnie wybory szlacheckie odbyły się w 1862 r., nastąpił okres nominacji marszałków powiatowych, który przetrwał do roku 1915, czyli do końca rządów carskich na tym terenie. Ostatnim marszałkiem powiatowym był Ludwik hr. Grabowski potomek w prostej linii ostatniego króla Rzeczypospolitej - Stanisława Augusta.

Aktywny udział szlachty w powstaniu listopadowym i styczniowym spowodował, że carski aparat administracyjno-wojskowy na Litwie kładł szczególny nacisk na zneutralizowanie wpływów tej warstwy na inne grupy społeczne. Działania władz carskich zmierzały w dwóch kierunkach: bezpośredniego karania uczestników powstań (konfiskata mienia, zsyłki, grzywny) oraz szeroko rozumianej polityki dążącej do degradacji stanu szlacheckiego. Coraz bardziej zubożała szlachta z racji urodzenia nadal była wolna od osobistego podatku i poboru rekruta. W zasadniczej większości nie posiadała poddanych i utrzymywała się z pracy na roli, zamieszkiwała zaścianki lub tzw. okolice. Nazw tych używano historycznie dla odróżnienia siedlisk szlacheckich od chłopskich, które były zlokalizowane we wsiach.

Po zniesieniu pańszczyzny szlachta zaściankowa została zmuszona do uprawiania ziemi własnymi rękami, skutkiem czego zbliżyła się bardzo do chłopów i zewnętrznie mało różniła się od włościan. Pomimo zubożenia i utraty przywilejów w XIX wieku szlachta zagrodowa zachowała w całej pełni poczucie swej odrębności i "swego klejnotu" czyli herbu. Zubożała, licznie rozrodzona szlachta wywodziła swój rodowód z większych właścicieli ziemskich, należało do niej około 90% uprzywiliowanej warstwy społeczeństwa w powiecie lidzkim.

Warto przypomnieć, że szlachta jeszcze pod koniec XVIII wieku posiadała następujące prawa:

1. wyłączność prawa posiadania dóbr ziemskich,

2. bezwzględną nietykalność domu szlacheckiego,

3. wolność gruntów folwarcznych od podatków,

4. wolność od opłat celnych,

5. prawo nabywania soli po niższej cenie,

6. prawo propinacji (wyłączne prawo szlachty do produkcji i sprzedaży trunków w obrębie własnych dóbr),

7. wyłączność uprawnień państwowo - politycznych,

8. wyłączny dostęp do godności i urzędów świeckich i duchownych.

W najgorszej sytuacji była szlachta drobna, dla której pierwszym ostrzeżeniem było żądanie dowodów legitymacyjnych w roku 1800. Żądanie trudne do spełnienia, bodaj że niemożliwe dla olbrzymiej większości szlachty drobnej, większość której została zapisana do stanu włościańskiego. Następnym ciosem dla drobnej szlachty był ukaz carski z dnia 24 maja 1818 r. o wykreśleniu z ksiąg genealogicznych tej szlachty, która uzyskała potwierdzenie jedynie na podstawie metryk chrztu i świadectwa osób prywatnych w konsekwencji zostaje ona pozbawiona praw stanowych (dlatego wiele nazwisk szlacheckich nie zostało uwzględnionych w herbarzach wydawanych w XIX i na początku XX wieku). Po zawieruchach wojennych o szlachectwie niejednej rodziny mógł zaświadczyć wyłącznie wpis w księdze genealogicznej i metryki kościelne. A tego nie wystarczało. Władze carskie wymagały dowodów od szlachty drobnej, że przodkowie ich oprócz ziemi posiadali również chłopów. Nie zawsze to było możliwe, zwłaszcza dla rzeszy drobnej szlachty zaściankowej. Cała zaś szlachta odnosiła się do nakazu legitymacji nienawistnie. Echa owych nastrojów odnajdujemy w "Panu Tadeuszu" Mickiewicza, który sam również pochodził z drobnej szlachty.

...pytać u mnie o patenta

Kiedym został szlachcicem? Sam Bóg to pamięta!

Niechaj Moskal w las idzie pytać się dębiny,

Kto jej dał patent rosnąć nad wszystkie krzewiny

(księga IV DYPLOMATYKA I ŁOWY, w. 341 - 344).

Działalność zaborcy nie zmierzała tylko do likwidacji szlachty drobnej, lecz jak najdalej posuniętego liczbowego ograniczenia szlachty pozostałej. Dawanie pełni praw tak licznemu i dla władz Cesarstwa niepewnemu elementowi, jakim była szlachta polska i litewska nie było dla państwa rzeczą korzystną. Potwierdzeniem obaw były zrywy patriotyczne mające na celu odbudowę Rzeczypospolitej.

Ukaz carski z dnia 19 października 1831 roku spośród całej dawnej szlachty polskiej wyodrębnił dworian, szlachtę posiadającą pełnię praw przysługujących jej stanowi, a zaliczył do nich posesjonatów i nieliczną, wylegitymowaną szlachtę drobną, nie skompromitowaną udziałem w powstaniu. Poza tym stworzył dwa nowe stany: jednodworców, czyli niewylegitymowaną szlachtę wiejską, i grażdan, czyli niewylegitymowaną szlachtę miejską. Przy okazji wiele szlachty zaliczono do stanu chłopskiego.

Pozbawienie praw obywatelskich dla ogromnej grupy szlachty bezrolnej miało bardzo poważne skutki. Kategoria jednodworców, do której zaliczano zdeklasowanych, była odmianą chłopstwa. Zaliczenie to oznaczało utratę wolności osobistej, konieczność opłacania niczym chłopstwo podatków, niemożność korzystania z dobrodziejstw znanego z łagodności sądownictwa szlacheckiego, obowiązek straszliwej służby wojskowej i przede wszystkim zakaz dostępu do szkolnictwa oraz jakiejkolwiek możliwości społecznego awansu. Dopóki zubożały szlachcic nie był zaliczony do jednodworców, mógł się kształcić w szkołach średnich, a nawet wyższych. Oświata była przywilejem szlachty rodowej, podobnie jak posiadanie ziemi i chłopów pańszczyźnianych. Szkoły te, po roku 1831 całkowicie zrusyfikowane, stwarzały jednak możliwość społecznego awansu.

W okresach popowstaniowych rozwiązano wszystkie organizacje społeczne, kulturalne, ekonomiczne. Znikło szkolnictwo polskie i prasa. Najbardziej wartościowi przedstawiciele szlachty poszli "na Sybir", wyginęli w walce, znaleźli się na emigracji.

Działaniom carskiej administracji wobec drobnej szlachty przyświecały w ciągu XIX wieku różne cele - od chęci racjonalizowania i upodobnienia struktury społecznej w ramach imperium do wyraźnie politycznych motywów, które doszły do głosu po powstaniu listopadowym - osłabienia ziemiaństwa przez odcięcie drobnoszlacheckiego zaplecza, zasymilowania drobnej szlachty z ludem, osłabienia tym samym polskiej substancji na Kresach. W warunkach płynnych granic narodowościowych i wyznaniowych wśród drobnej szlachty, przy postępującej asymilacji i polityce rusyfikacji guberni zachodnich, pytanie o związek między degradacją kilkusettysięcznej szlachty a jej depolonizacją wydaje się zasadne i istotne (...). Pamiętniki, korespondencje prasowe, realistyczna powieść z końca XIX wieku dowodzą zachowania języka (coraz częściej "tutejszego") i utrzymania kulturowej odrębności środowiska drobnoszlacheckiego.

Za okres niewoli tj. od ostatniego rozbioru Rzeczypospolitej do wybuchu I wojny światowej liczebność szlachty na terenie powiatu lidzkiego zmniejszyła się czterokrotnie od ponad 900 rodów do około 200 kosztem szlachty zaściankowej. Okoliczna szlachta przeważnie zamieszkiwała w parafii ejszyskiej, lidzkiej, wawiórskiej, zabłockiej i raduńskiej.

Powiat Lidzki, zamieszkiwało ponad 80 tys. (początek XIX w.) mieszkańców, dzielił się na pięć okręgów: Żyrmuński, Żołudzki, Szczuczyński, Wasiliski i Ejszyszki. Graniczył z powiatami słonimskim, wołkowyskim i grodzieńskim, wileńskim.

Na początku zaś XX wieku przed wybuchem I wojny światowej powiat lidzki składał się z 23 gmin: lidzkiej, dokudowskiej, honczarskiej, bielickiej, żołudzkiej, orlańskiej, rożankowskiej, szczuczyńskiej, lackiej, ostryńskiej, dubickiej, pokrowskiej, wasiliskiej, lebiodzkiej, tarnowskiej, mytlańskiej, zabłockiej, koniawskiej, ejszyskiej, bieniakońskiej, aleksandrowskiej, żyrmuńskiej i należał do guberni wileńskiej. Ówczesny obszar powiatu wynosił 5615,7 km kwadratowych, a liczba mieszkańców (oprócz Lidy) dochodziła do 250 000. Pod względem sądowo - administracyjnym powiat był podzielony na 8 okręgów z ziemskim naczelnikiem w każdym okręgu, a pod względem policyjnym na 5 rewirów (stanów) policyjnych z siedzibą komisarzy policji w Werenowie, Ejszyszkach, Szczuczynie, Wasiliszkach i Bielicy. Na czele policji powiatu stał "sprawnik" powiatowy Eugeniusz Grote de Buko.

Stolicą powiatu było miasto Lida, gdzie lokowały się wszystkie urzędy powiatowe: kancelaria marszałka szlachty, opieka szlachecka, urząd poboru do wojska, zjazd powiatowy, urząd policji, komisja urządzeń rolnych, inspektorat skarbowy, kasa skarbowa, urząd okręgu akcyzy, urząd powiatowego naczelnika wojskowego, inspektorat szkolny itd. Miasto Lida posiadało 16 000 mieszkańców, miała gimnazjum państwowe męskie, prywatne gimnazjum Teodora i Wiery Nowickich żeńskie, dwa prywatne progimnazja, dwie szkoły parafialne - męska i żeńska, szkołę ludową, szkoły żydowskie: talmud - tora i sławny jeszybot rabina Rajnesa. W Lidzie były ześrodkowane fabryki i zakłady: dwa browary piwne - jeden Papirmejstra, a drugi Pupko, gorzelnia Strugacza, tartak Polaczka, odlewnia br. Szapiro, fabryka tytoniowa Wileńczyka, fabryka mydła Kiwelowicza, rozlewnia monopolu spirytusowego oraz hurtownie kolonialne i spożywcze tudzieżp zakłady bankowe: Towarzystwo Wzajemnego Kredytu, Żydowski Bank Spółdzielczy i kantor bankierski Januszkiewicza. Dzięki lokalizacji na skrzyżowaniu dwóch dużych kolei żelaznych, Lida swoimi wyrobami fabrycznymi, składami towarowymi, kredytem i zakładami szkolnymi promieniowała na znaczną przestrzeń: od Wilna do Baranowicz i od Mołodeczna do Wołkowyska. Burmistrzem miasta był Leon Piotr Wismont radca dworu, a zastępcą Bolesław Giesztowt podpułkownik w stanie spoczynku, obaj lidzianie i obaj z wyborów.

(...)

Podstawowe informacje o rodach szlacheckich pochodzą z parafii rzymsko-katolickich: lidzkiej, białohrudzkiej, niecieckiej, jelnieńskiej, żyrmuńskiej, werenowskiej, bieniakońskiej, osowskiej, ejszyskiej, nackiej, raduńskiej, zabłockiej, wasiliskiej, wawiórskiej, iszczołnskiej, żołudzkiej, lackiej, nowodworskiej, szczuczyńskiej, różankowskiej, dziembrowskiej, szejbakpolskiej, koleśnickiej, które należały do dwóch dziekanatów: lidzkiego i raduńskiego oraz z Szlacheckiej Komisji Wywodowej (Dieputatskoje Dworianskoje Sobranije).

Oprócz nazwiska w pracy podane są nazwy herbów, daty potwierdzenia szlachectwa przez Heroldię wileńską oraz miejscowości w której zamieszkiwała rodzina o danym nazwisku, np. ok. (okolica) Honckiewicze.

Nie zachowały się, niestety, dokumenty w Państwowym Archiwum Historycznym Litwy (LVIA) o wszystkich rodach zamieszkałych na Ziemi Wileńskiej. Z tego powodu obok wielu nazwisk brak herbu i daty potwierdzenia.

Jednym z elementów współczesnego obrazu społeczeństwa jest stosunek poszczególnych ludzi do swojej rodziny i wartości, które w rodzinie są najcenniejsze. Ma na to wpływ edukacja wyniesiona z rodzinnego domu, którą zawdzięczamy głównie rodzicom i dziadkom. To oni są łącznikiem między nami, a pradziadkami. Świadomość, że byli jacyś antenaci niekiedy pobudza ludzi do zbadania choćby fragmentu tego odwiecznego łańcucha pokoleń. Najpierw jest to poznanie najprostszej i jednocześnie najbardziej ulotnej formy jaką jest przekaz ustny. Dalej, zapisywanie tych przekazów oraz badania dokumentów i dokumentów w archiwach.

Przedmiotem genealogii jest badanie dziejów rodziny, ustalenie pokoleń, które po sobie następowały oraz ustalenie pokrewieństw. Pewnym ułatwieniem w badaniach mogą być dane heraldyczne czyli wiedza o herbach. Jednak poszukiwania nie powinny się opierać na wertowaniu herbarzy, encyklopedii szlacheckich. Zawierają one często wyselekcjonowane informacje i mają wiele nieścisłości, możemy jednak zasięgnąć podstawowych informacji o herbie i poszukiwanej rodzinie szlacheckiej.

Podstawowa bibliografia heraldyki polskiej:

1. J. Ostrowski, Księga herbowa rodów polskich, Warszawa 1897 - 1906.

2. Z. Leszczyc, Herby szlachty polskiej, Poznań 1908, 2 tomy (opis herbów z tablicami kolorowymi).

3. Tablice odmian herbowych Chrząńskiego, Warszawa 1909 (kolorowe rysunki herbów wraz z ich odmianami)

4. J. Szymański, Herbarz średniowiecznego rycerstwa poskiego, Warszawa 1993.

5. S. Górzyński, J. Kochanowski, Herby szlachty polskiej, wyd. III, Warszawa 1994.

6. T. Gajl , Polskie rody szlacheckie i ich rody, Wyd. II, Białystok 2000.

 

Dane biograficzne właściciela herbu można ustalić na podstawie następujących opracowań:

1. B. Paprocki, Herby rycerstwa polskiego, wyd. I z 1584 r., wyd. II K.J.Turowskiego, Kraków 1858 (obejmujący nazwiska od A do Z).

2. K. Niesiecki, Herbarz polski, (pisany w drugiej ćwierci XVIII w.), wyd. J.N.Bobrowicza, Lipsk 1839-1846 (uzupełnione), reprint WAiF, 1979 (10 tomów obejmujących nazwiska od A do Ż, zawiera dane biograficzne do początku XIX w.).

3. A . Boniecki, Herbarz polski, Warszawa, tom I, 1899 (16 tomów obejmujących nazwiska od A do Mak..., zawiera dane biograficzne do końca XIX w.).

4. S. Uruski, Rodzina - herbarz szlachty polskiej, Warszawa 1904 - 1931 (15 tomów obejmujących nazwiska od A do Rzy..., zawiera dane biograficzne do końca XIX w.).

5. Polska encyklopedia szlachecka, Warszawa 1935 - 1938 (12 tomów obejmujących nazwiska od A do Ż, zawiera bardzo skrócone dane biograficzne).

6. St . Dumin, Herbarz rodzin tatarskich Wielkiego Księstwa Litewskiego, Gdańsk 1999 r.

7. J. Ciechanowicz, Rody rycerskie Wielkiego Księstwa Litewskiego, Rzeszów 2001 r.

 

Trzeba stwierdzić, że figurowanie czyjegoś nazwiska w herbarzu nie stanowi jeszcze wystarczającego dowodu szlachectwa. Nazwiska polskie są często własnością wielu rodzin, reprezentujących wszystkie stany dawnej Rzeczypospolitej; np. Mickiewiczowie z powiatu lidzkiego, nowogródzkiego należeli do stanu szlacheckiego, pieczętowali się wieloma herbami, a zaś w powiecie wileńskim spotykamy rodziny włościańskie. Podobnie jest z popularnymi nazwiskami Sienkiewiczów, Baranowskich itd.

Wiarogodnymi dowodami są jedynie: urzędowe wywody szlachectwa (tzw. legitymacje), nadania królewskie i sejmowe, akty ziemskie i sądowe wypisy z Metryki Koronnej i Litewskiej, metryki parafialne itp. dokumenty prawne.

Poza tym, osoba której nazwisko znajduje się w herbarzu, nie musi być pochodzenia szlacheckiego, jak i odwrotnie, osoba której nazwisko nie figuruje w herbarzach, może pochodzić z rodziny szlacheckiej. Wszystkie bowiem herbarze są jedynie wyborem mniej lub bardziej pełnym. Z powodu zagłady wielu archiwów, zrekonstruowanie kompletnej listy szlacheckich rodzin jest już praktycznie niemożliwe. Lecz zachowały się mniej więcej w komplecie wypisy metryk chrzestnych, ślubnych i pogrzebowych kościołów parafialnych diecezji wileńskiej z XIX wieku, które dały możliwość najbardziej pełnej rekonstrukcji rodów szlacheckich w powiecie lidzkim.

Czesław Malewski

??????.???????