|
|
Kronika ziemi lidzkiej i nowogródczyny
Na koniec roku Lida może poszczycić się 8 mieszkańcami, którzy przekroczyli wiek stu lat: czterech mężczyzn oraz cztery kobiety. Najstarszą z nich jest Helena Lipińska, urodzona w 1899 r. Cztery panie z rejonu lidzkiego również żyją ponad 100 lat, najstarsza, Maria Nowicka urodziła się w 1890 r. Gratulujemy i życzymy zdrowia i pogody ducha.
***
7 stycznia Święty Mikołaj zawitał do przedszkola nr 33. Na tę okazję młodsza oraz starsza grupy przyszykowały wiersze, piosenki oraz przedstawienie o deszczowym królu. Oczarowany talentem przedszkolaków Św. Mikołaj obdarował każdego upominkiem oraz słodkim poczęstunkiem.
***
10 stycznia do Domu Kultury w
Brzozówce przybyli na spotkanie ze Świętym Mikołajem dzieci uczące się języka polskiego w tym miasteczku. Przybyłe goście oraz rodzice zostali zachwyceni wspaniałym śpiewem, recytacją oraz grą młodych artystów. Słodycze dzieciom dostarczyli przedstawiciele Polskiej Macierzy Szkolnej oraz Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lidzkiej. Obecnie nauczaniem języka polskiego objęto 136 uczniów. Język polski jest wykładany głównie w formie kółek w Domu Kultury (nauczycielka Halina Teresani), w szkole ą 2 (nauczycielka Natalia Kuszel), w Centrum Dzieci i Młodzieży (nauczycielka Irena Sawieljewa) oraz w przedszkolu nr 3 (nauczycielka Romualda Piuto).
***
17 stycznia w Domu Kultury w Brzozówce odbył się wieczór literacki poświęcony Adamowi Mickiewiczowi. Podczas wieczoru dzieci i młodzież z kółka języka polskiego recytowały poezję Mickiewicza, śpiewały popularne polskie piosenki. Po koncercie członkowie Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lidzkiej oddział w Brzozówce spotkali się z członkami zarządu Towarzystwa w Lidzie. Podczas spotkania przedstawiono dotychczasową działalność Towarzystwa i omówiono dalszą współpracę. Oddział TKPZL w Brzozówce powstał w 1993 roku i liczy 48 członków. Prezesem jest pani Jadwiga Sienkiewicz.
***
17 stycznia do Lidy zawitali młodzi aktorzy Teatru Międzyszkolnego z Ełku, którzy w sali Domu ZPB zaprezentowali sztukę "O św. Mikołaju". I zaskoczyli licznie zebranych widzów profesjonalną aktorską grą, współczesnym ujęciem religijnej tematyki, bardzo dobrym śpiewem i ciekawą plastyką.
***
18 stycznia na zaproszenie księży proboszczy zespół "Kresowiacy" upiększył swoim śpiewem Msze święte w Wewiórce i Starych Wasiliszkach, po których odbyły się koncerty zespołu. Nieprzewidywalna, śnieżna i czasami mroźna tegoroczna zima nie przestraszyła mieszkańców tych wsi, którzy licznie się zebrali, gorąco witali i obdarzyli serdecznością zespół "Kresowiacy". Kościół w Starych Wasiliszkach jest jednym z najpiękniejszych kościołów na Ziemi Lidzkiej, w którym śpiewał jeszcze Czesław Niemen i mówił o swojej rodzinnej parafii, że jak zgromadzeni w kościele zaśpiewają, to pieśń się "niesie", chociaż śpiewają tam przysłowiowe "baby w chustach".
***
25 stycznia odbył się X Przegląd Zespołów Kolędniczych. Do Domu ZPB zawitały dziecięce zespoły kolędnicze z Radunua i Zabłoci, z Kopciuchy rejonu Grodzieńskiego i Putryszek, z parafii świętej Rodziny i Miłosierdzia Bożego w Lidzie. Wystąpiły także zespoły "Memoria" i "Sybirak" z Lidy. Każdy zespół został odznaczony dyplomem i otrzymał prezent. Sponsorem przeglądu była Fundacja Pomocy Dzieciom z Grodzieńszczyzny.
***
Zespół "Kresowiacy" nadal kolęduje. 25 stycznia piękne polskie kolędy w wykonaniu zespołu mogli usłyszeć parafianie kościołów w Werenowie i Bieniakoniach.
***
Zgodnie z dekretem prezydenta Republiki Białoruś z dnia 9 lutego br. miasto Lida oraz rejon Lidzki zostały połączone w jedną jednostkę administracyjną. Przewodniczącym Komitetu Wykonawczego został Andrzej Chudyk, poprzednio kierownik rejonu Dzięciołowskiego.
***
17 lutego w szkole numer 15 odbyło się spotkanie metodyczne nauczycieli języka polskiego w ramach lekcji języka polskiego, którą przeprowadziła nauczycielka języka polskiego Natalia Wiszniewska.
***
22 lutego w kinie "Oktiabr" w Lidzie został zorganizowany przez TKPZL pokaz kina polskiego, podczas którego były przedstawione filmy "W pustyni i puszczy" i "Pragnienie miłości". Byli obecni przedstawiciele Instytutu Polskiego w Mińsku na czele z dyrektorem Instytutu, radcą ambasady polskiej w Mińsku panem Cezarym Karpińskim.
***
22 lutego w Brzozówce o
dbyła się impreza pod nazwą "Urodziny". Był to swego rodzaju chrzest powstałej przed dwoma miesiącami nowej polskiej organizacji - oddziału ZPB w Brzozówce, prezesem której jest Irena Sawieliewa. Honorowymi gośćmi byli Konsul Generalny Rzeczpospolitej Polskiej w Grodnie Andrzej Krętowski, Prezes Związku Polaków na Białorusi Tadeusz Kruczkowski.
***
29 lutego podczas walnego zebrania Wiejskiego Bielickiego Oddziału ZPB został wybrany nowy zarząd oddziału, prezesem został pan Henryk Kaczan, nauczyciel z zawodu, pracujący w szkole średniej w Bielicy. W planach jest zorganizowanie nauki języka polskiego, założenie polskiego chóru oraz aktywne działania na rzecz odrodzenia polskości.
Piewca miłości
Noc aksamitna położyła swe dłonie na powiekach... odszedł do Maryli i Adama - piewca miłości - poeta Michał Wołosewicz.
Urodził się na skraju Puszczy Rudnickiej w 1925 roku. Dzieciństwo i młodość spędził w Wilnie, lata dojrzałe w Bieniakoniach, gdzie zmarł w nocy z 10 na 11 stycznia 2004 roku.
Sam o sobie pisał: "był sobie dziwak na świecie, prawie analfabeta, lecz zaczął rymy klecić, jakby poeta...". A rymy są to niezwykłe, najczystszej wody "dyjament" - samorodek nieuczony - strofy wierszy pisanych piękną polszczyzną, w której poeta opowiada o romantycznych kochankach, o ich nieszczęśliwej miłości, o poszukiwaniu śladów ich tajemnych spotkań.
Potrafił godzinami, strofami własnych wierszy, snuć opowieści o Maryli i Adamie, wiodąc zasłuchanych wędrowców (wycieczkowiczów-turystów) po miejscach pamiętających bohaterów tych opowieści - Tuhanowicze, Bolcieniki, Bieniakonie, Nowogródek, jezioro Świteź.
Żartobliwie nazywany był "kochankiem Maryli". "poetą Maryli i Adama", "strażnikiem grobu Maryli". A zupełnie poważnie nazywano go również "strażnikiem grobu Ponurego", legendarnego dowódcy Armii Krajowej Jana Piwnika, który zginął w bitwie w Jegłaszach. Pan Michał odnalazł grób majora "Ponurego", zaopiekował się nim, ochronił od zapomnienia do czasu ekshumacji i przeniesienia szczątków bohatera do Polski.
Wileńszczyzna z żalem żegna swego zwyczajnego-niezwyczajnego syna. Zwyczajnego - nieuczonego: rolnika, robotnika, kościelnego, organistę... Niezwyczajnego - żołnierza Armii Krajowej, społecznika, strażnika prawdy historycznej , poetę "opętanego" kultem wieszcza Adama i jego młodzieńczej nieszczęśliwej miłości - Maryli Wereszczakówny.
Jakże zubożeją wyprawy turystyczne zmierzające szlakiem Adama Mickiewicza na Litwę i Białoruś bez spotkań z Panem Michałem Wołosewiczem i słuchania Jego gawęd.
