|
Dzie ń polskiej kultury w Lidzie
W drugi dzie ń Ś wi ą t Wielkanocnych wspania łą imprez ę zorganizowali wsp ó lnie Towarzystwo Kultury Polskiej Ziemi Lidzkiej oraz rejonowy oddzia ł Zwi ą zku Polak ó w na Bia ł orusi. W ramach Festywalu kultur narodowych odby ł si ę Dzie ń kultury polskiej. Obu polskim organizacjom by ł o co pokaza ć t ł umnie zebranym lidzianom. I niech wybaczy mi pani prezes ZPB Izabela Tyrkin, ale pisz ą c w "G ł osie...", ź le wygl ą da chwali ć tylko jedn ą stron ę . Postaram si ę by ć obiektywnym, o ile to jest mo ż liwe. Jestem cz ł owiekiem i mam swoje w ł asne upodobania.
Po wej ś ciu do Pa ł acu Kultury odrazu zwr ó ci ł em uwag ę , na to, ż e panuje naprawd ę polska atmosfera. Czasami by ł o s ł ycha ć j ę zyk polski, ogl ą da ł em pi ę kne wystawy. Ale po kolei. Zaczniemy od najm ł odszych. Dzieci i m ł odzie ż przedstawi ł a rysunki o tematyce Wielkanocnej, by ł o sporo ciekawych obraz ó w. Widzia ł em jak pracowa ł a komisja, wybieraj ą c lepszych, jednak widzowie na sali nie us ł ysz ę li ich nazwisk. Mam nadziej ę , ż e otrzymali jakie ś nagrody? Osobno wystawiono prawie fachowe olejne prace m ł odego ch ł opaka Andrzeja Miakszy ł o. Rosn ą na Ziemi Lidzkiej talenty. Bardzo du ż o rob ó t r ę cznych pokaza ł y przedstawicielki Klub ó w Kobiet i Sybirak ó w, dzia ł aj ą ce przy ZPB, panie Irena Gan, Helena Motoszyna, Maria Rodziewicz, Zofia Rudnicka, Julia Stecko. Warto by ł o pani prezes Tyrkin spojrze ć do g ó ry i zobaczy ł aby pi ę kne dywany, obrusy, poszewki pa ń W ł adys ł awy Misiewicz, Janiny Prokopowicz, Wandy Strukowskiej, przedstawione przez TKPZL. Mo ż e podpisy i reklama TKPZL nie by ł a tak widoczna. Ale te zaniedbanie zupe ł nie nie zmniejsza warto ś ci przedstawionych prac. Natomiast mam w ą tpliwo ś ci czy warto by ł o robi ć to, co by ł o g ł o ś no nazwane "Kresy przedwojenne w zdj ę ciach i poczt ó wkach". Przecie ż s ą zasady wystaw i nie wystawia si ę wycink ó w z gazet, kt ó re s ą obecnie do nabycia. Ta tematyka jest bardzo wa ż na i warto by ł oby obydw ó m organizacjom popracowa ć nad podobn ą wystaw ą w przysz ł o ś ci. Z wystawy TKPZL jeszcze spodoba ł y si ę palmy, pieczone barany i chleby wielkanocne. Opr ó cz wystaw przed koncertem mo ż na by ł o naby ć ś wie ż y numer "Ziemi Lidzkiej" oraz nowopowsta ł ego "Czuwaj!", inne gazety, ksi ąż ki.
A na scenie by ł o prawdziwe ś wi ę to polskiej pie ś ni. Jest czym pochwali ć si ę Lidzie! Oczywi ś cie, r óż ny by ł poziom tych zespo łó w. Du ż o zale ż a ł o od do ś wiadczenia. Jedni ś piewaj ą ju ż kilka lat, inni dopiero zaczynaj ą . Ale wszyscy by ł y serdecznie witani przez publiczno ść . Mi si ę najbardziej spodoba ł y si ę "Gwiazdeczki"(ZPB), "Jutrzenka"(TKPZL), malutki Miko ł aj Miaszy ł o. Dobry program przedstawili r ó wnie ż do ś wiadczone "Przyjaciele". Natomiast nie wiem czy polskie piosenki ś piewa ł y "Wierzbinki", s ł owa - polskie, a instrumenty i melodia - bia ł oruskie. Czy takie po łą czenie jest dobre? Niech rozs ą dz ą fachowcy. Z przykro ś ci ą dowiedzia ł em si ę , ż e nie b ę dzie moich ulubionych "Kresowiak ó w". Mnie si ę wydaje, ż e oni nie mieli racji w ten spos ó b protestuj ą c, przeciwko decyzji Zarz ą du G łó wnego ZPB o wys ł aniu jakich ś zespo łó w na republika ń ski festywal bez poprzedniego konkursu. To zarz ą d TKPZL mia ł nalega ć we w ł adzach miejskich na przeprowadzeniu konkursu na miejscu. Fachowc ó w mamy dostatecznie du ż o, a p óź niej i ść dalej. Jednak sprawa zrobiona i ja ż a ł uj ę .
Podsumowuj ą c jeszcze raz należ y stwierdzi ć , ż e impreza uda ł a si ę i trzeba dzi ę kowa ć wszystkim, kto wzi ął udzia ł w jej organizacji.
Stanisł aw Sosnowski, Lida.
Podpisy podzdjęcia.
1. Wystawa dzieci ę cych rysunk ó w.
2. Rob ó tki r ę czne Klubu Sybirak ó w.
3. Loteria i sprzedarz ksi ąż ek.
4. Stół wielkanocny.
5. Lidzki haft.
6. Ś piewa "Wierzbinka".
7. Zespół "Jutrzenka".