|
Lida
W lidzkim Sądzie Rejonowym odbyło się posiedzenie o przywrócenie na stanowisko pracy kierownika Kuratorium Oświaty rejonu werenowskiego, p. Pawła Orpika, który jednocześnie sprawuje funkcję prezesa Oddziału ZPB w Werenowie. Pan Orpik, w zeszłym roku został bezprawnie zwolniony z pracy. Na posiedzeniu sądu obecny był wiceprezes Zarządu Głównego ZPB, Tadeusz Malewicz oraz przedstawiciele BNF w Lidzie. Decyzją sądu, p. Oipik został przywrócony na swoje stanowisko w kuratorium, a władze oświatowe powinny wypłacić mu odszkodowanie.
***
W lutym, w Lidzie występował z koncertami zespół folklorystyczny z Wrocławia. Lidzki koncert został zorganizowany przez Centrum Muzyczne, kierowane przez Kazimierza Chodera.
***
W pierwszych dniach marca do Lidy przybył w imieniu Środowiska Nowogródzkiego Okręgu AK, p. Zbigniew Ardziński z Warszawy wraz z delegacją, który przywiózł transport leków i darów dla mieszkańców Lidy. Przy lidzkich zakładach obuwniczych zorganizowano aptekę z darów, z której korzystać mogą wszyscy mieszkańcy naszego miasta, bez względu na narodowość. Raz w tygodniu w aptece, na konsultacjach przyjmować będzie lekarz - dr Kozłowski.
***
Wszystkich czytelników Biblioteki Polskiej w Lidzie informujemy, że został przeniesiony jej lokal. Biblioteka znajduje się obecnie w podwórku tego samego budynku, w którym funkcjonowała wcześniej
***
W dniu 23 II prezes TKPZL, Aleksander Kołyszko spotkał się w Warszawie z sekretarzem Ambasady Republiki Chile. Podczas spotkania omawiano kwestie związane z współpracą w dziele upamiętnienia imienia Ignacego Domeyki na Ziemi Lidzkiej.
***
Pan Michał Polakiewicz z Pierwomajska koło Lidy jest kolejnym kombatantem Wojny Obronnej 1939 r., odznaczonym medalem. Swoja uroczystość przeżywał w dniu 26 II, kiedy to odznaczenie wręczył mu Konsul Generalny RP w Grodnie, p. Mariusz Maszkiewicz. Z tejże okazji, w pierwomajskim domu Kultury TKPZL zorganizowało miły koncert, podczas którego wystąpił zespół „Jutrzenka”, a życzenia długich lat w zdrowiu składali przedstawiciele lokalnej władzy miejskiej, rady weteranów oraz prezes TKPZL. Sala była pełna.Brzozówka
Już po raz trzeci brzozowiecka Huta Szkła „Niemen” uczestniczyła w Międzynarodowych Targach Szkła we Frankfurcie nad Menem /Niemcy/. Wyroby z naszej huty Zostały nagrodzone Złotą Gwiazdą Europejską.Szczuczyn
W okresie Świat Bożego Narodzenia miejscowy Oddział ZPB zorganizował opłatek dla dzieci uczących się języka polskiego. Członkowie ZPB zakupili dla dzieci ciasta i torty, natomiast nauczyciele przygotowali wraz z dziećmi wieczór świąteczny - kolędy i wiersze.
***
Istniejąca w Szczuczynie drużyna harcerska, licząca 45 osób, zajęła w dniu 12 II, na festiwalu harcerskim w Grodnie II miejsce. I miejsce przypadło drużynie z Baranowicz. Szczuczyńska drużyna jest dotychczas nie zarejestrowana, ale bardzo prężna. Liczy również na współpracę z harcerzami z Polski. Podstawową bolączką harcerzy ze Szczuczyna jest brak mundurów harcerskich.
***
Na kwiecień planowane jest odsłonięcie pomnika w kolonii Bogdanów koło Jewłaszów. Obelisk poświęcony jest „Ponuremu”, który poległ w Jewłaszach w akcji na niemiecki punkt umocniony.
***
Nadal problemem pozostaje kwestia praw kombatanckich dla żołnierzy wojny Obronnej 1939 r., żyjących obecnie na Białorusi. W rejonie szczuczyńskim medale za udział w Kampanii wrześniowej otrzymało już 30 osób. Drugie tyle bezskutecznie oczekuje od dłuższego czasu na przyznanie tego odznaczenia. Od stycznia 1995 r. dekretem prezydenta Republiki Białorusi, Aleksandra Łukaszenki, prawa kombatanckie zachowano tylko uczestnikom Wojny Ojczyźnianej 1941-1945. Tym samym polscy kombatanci nie mają szans na zniżki i ulgi. Nie pomagają interwencje w Ambasadzie RP w Mińsku i Konsulacie Generalnym w Grodnie. Białoruskie organizacje kombatanckie i urzędy do spraw kombatantów potrafią stwierdzić, że skoro żołnierze Września walczyli za Polskę, niech więc Polska płaci im odpowiednie emerytury. Władzom w Szczuczynie przypominamy, że II wojna Światowa zaczęła się na Zachodniej Białorusi również 1 IX 1939 r.
***
Po wielu staraniach i zabiegach prezesa miejscowego Oddziału ZPB, p. Antoniego Kubyszyna, w dniu 5 I br. rozpoczęła się wreszcie budowa w Szczuczynie Domu Polskiego. Po przełamaniu oporów miejscowych władz (dwa lata temu w szczuczyńskiej gazecie ukazał się nawet napastliwy artykuł, sugerujący, że w Domu Polskim będzie restauracja ze stripteasem), Siedleckie Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego weszło na plac budowy. W szczuczyńskim Domu Polskim, na którego budowę i wyposażenie Wspólnota Polska przekazała ze swoich funduszów 4 miliardy starych złotych, zaplanowano pomieszczenie na 600 m kw. powierzchni użytkowej wielofunkcyjnej sali, przeznaczonej także na organizację lekcji języka polskiego, kawiarni, niewielkiego hotelu, biblioteki i sklepu. Na placu obok budynku powstanie strzeżony parking. Zakończenie budowy zaplanowano na Boże Narodzenie tego roku.Bartasze k. Szczuczyna
W 14 Nr „Ziemi Lidzkiej" pisaliśmy o wybudowaniu kościółka w tej miejscowości. Wierni z Bartaszy ponieśli ostatnio bolesną stratę. Przy kościółku wybudowano dzwonnicę, w której umieszczono dzwon, uratowany ze starego kościoła w Bartaszach. Dzwon przechowywany był w grobowcu Gierasimczyka. Dzwon ten niedługo służył miejscowym wiernym. Ukradziono go nocą, zdejmując z prowizorycznej dzwonnicy, Sprawców kradzieży nie wykryto, a dzwon z pewnością wyjechał do Polski, na opłacalny skup złomu.Ostryna
Mieszkańcy tego miasteczka i okolicznych wsi ofiarnie zabrali się za odbudowę kościoła, który istniał tu do 1958 r. Był to drewniany budynek, który po odebraniu wiernym zamieniono na klub, a następnie spalono. Na jego miejscu wybudowano dom dla miejscowego lekarza. Kościół, już jako murowany budowany jest w innym miejscu. Gotowe są już plebania i hale katechetyczne. Warto zaznaczyć, że cała inwestycja powstaje tylko dzięki wielkiej ofiarności parafian. Kościół w Ostrynie istniał już w 1666 r., ufundowany przez Paców. Po powstaniu 1863 r. uległ kasacie i zamieniono go na cerkiew. W 1926 r. wybudowano tu nowy kościół.Bieniakonie
Na konferencji sprawozdaczowyborczej miejscowego Oddziału ZPB dokonano wyborów do Zarządu. Prezesem Oddziału ponownie wybrano p. R. Gryszko. Na konferencji podjęto również decyzję o zorganizowaniu w Bieniakoniach pierwszej polskiej klasy, zmianie nazw ulic oraz o ufundowaniu pamiątkowego znaku Adamowi Mickiewiczowi.Baranowicze
Klub Polski w Baranowiczach zorganizował wspólne spotkanie przedstawicielek Rady Kobiet miasta oraz pracowników baranowickiej służby zdrowia. Podczas spotkania, prezeska Klubu, p. Teresa Sieliwończyk przekazała w darze służbie zdrowia leki na sumę... 12.000 dolarów. Jest to wielka pomoc dla szpitali w Baranowiczach. Wielka zasługa w tym darze należy do kierowniczki Koła Lekarzy działających przy Klubie Polskim, p. Marii Syczewskiej (czytelnikom przypominamy, że jest ona naszą krajanką, pochodzącą z Lidy). W imieniu władz za ten cenny dar podziękowała wicemer Baranowicz, p. Regina Wencel.
***
W styczniu chór Klubu Polskiego w Baranowiczach występował w znanej, polskiej wsi Niedźwiedzice, przy okazji koncertu baranowiczanie przywieźli ze sobą w darze dla mieszkańców wsi używaną odzież.Hruszówka k. Baranowicz
W październiku ubiegłego roku, podczas otwarcia Domu Polskiego w Baranowiczach, w pobliskiej Hruszówce (obecnie rejon Lachowicze) dzięki staraniom Klubu Polskiego odsłonięto kamień ku czci wielkiego syna Ziemi Nowogródzkiej - Tadeusza Reytana. Na kamieniu umieszczono napis w językach polskim i białoruskim następującej treści:
Tadeusz Reytan
Syn tej ziemi. Urodził się 20.08.1742 r. w Hruszówce i tu zmarł 8.08.1780 r. Jako poseł Nowogródzki na sejm warszawski w 1778 r. protestował przeciwko zatwierdzeniu I rozbioru Rzeczypospolitej Polskiej. Prześladowany za ten czyn, nieszczęście Ojczyzny przypłacił zdrowiem, a potem życiem, był wzorem patriotyzmu dla wielu pokoleń Polaków.
Cześć Jego pamięci.